Czytelnicy piszą: "Światło zielone dla wyjeżdżających z Kruszwickiej to już całkowity absurd"
Witam i proszę o poruszenie zagadnienia dotyczącego skrzyżowania ulic Kruszwickiej, Kleeberga i Piasta Kołodzieja. Skrzyżowanie to jest miejscem ciągłego napięcia prowadzących pojazdy. Światło zielone dla wyjeżdżających z Kruszwickiej to już całkowity absurd dla skręcających w lewo - pisze do mnie Pani Małgorzata.
Trwa ono zbyt krótko i wystarczy dla jednego pojazdu, który musi przepuścić sznur samochodów z ulicy Kleeberga jadących na wprost i skręcających w prawo w kierunku Ronda Piastowskiego. Nie chcę uzasadniać dlaczego mnie to oburza, ale jestem wyrazicielem nie jednego kierowcy, który podziela moje zdanie na temat braku logicznego rozwiązania problemu. Manewry na tym skrzyżowaniu są niemal karkołomne, wziąwszy pod uwagę ruch autobusów miejskich. Nie chcę być złym prorokiem, ale nie życzę nikomu kolizji w tym swoistym komunikacyjnym 'kotle'. Proszę o informację do kogo mogę zwrócić się w tej kwestii.
Od redakcji: Temat związany z sygnalizacją świetlną podlega ZDMK.
Usterki i awarie można zgłaszać telefonicznie pod numerem telefonu: (12) 616 75 55 lub poprzez pocztę elektroniczną pisząc na adres: zgloszenia@zdmk.krakow.pl.
Wysłałem zgłoszenie do dyspozytora ZDMK oraz zapytanie do Pana rzecznika prasowego. Czekam na odpowiedź.
opracował: Sebastian Kolemba
Prawda całe skrzyżowanie jest do przeorganizowania jeżeli chodzi o światła, jako mieszkaniec bohaterów września regularnie skręcam na tym skrzyżowaniu w lewo jadąc od ronda piastowskiego i notorycznie nie da się przejechać bądź przejeżdża 1 samochód przez zfrustrowane osoby jadące z kierunku kruszwickiej które przeskakują na "późnym" zielonym lub po prostu zostały na skrzyżowaniu mimo że wjechały jeszcze na zielonym nie mówiąc już o autobusach które na tym zakręcie nie raz przejeżdżają na ostatnią chwilę blokując skręt. Światło od strony kleeberga powinno świecić się chwilę krócej w porównaniu do światła na kruszwickiej aby umożliwić ucieknięcie ze skrzyżowania lub przejechanie. Nie ma co się oszukiwać że większą część ruchu z kruszwickiej to lewoskręt (zaryzykuję że 70-80%)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten komentarz.
OdpowiedzUsuń