ul. Powstańców: Miał być gazociąg, by mogli ogrzewać domy, ale gazownia tego nie zrobiła.

Wczoraj skontaktowała się z naszym naczelnym jedna z mieszkanek naszej dzielnicy mieszkająca przy ul. Powstańców. Zadała mu pytanie czy może jakoś pomóc tak jak w zeszłym roku pomógł "Kraków dla Mieszkańców" Łukasza Gibały mieszkańcom kamienicy.

Archiwum BWiP: zdjęcie ilustracyjne.
Okolica po opadach deszczu.

Z tego co udało się od niej dowiedzieć do tej ulicy miał być doprowadzony gazociąg, by mogli ogrzewać domy zimą za pomocą pieców gazowych, ale gazownia tego nie zrobiła. Mieszkanka została z piecykiem olejowym ogrzewanym elektrycznie, który pobiera dużo energii, ale nie przekłada się to na ciepło w domu. "Ma temperaturę w granicach 9-11 stopni" - przekazuje nam nasz naczelny Sebastian Kolemba.

W archiwum sejmu dotarliśmy do interpelacji nr 32315 posła Grzegorza Lipca, który w czerwcu 2019r pytał ministra energii Tchórzewskiego o sprawę braku do stępu do sieci MPEC i gazowniczej w aspekcie zakazu opalania węglem w Krakowie.

https://sejm.gov.pl/

 

 
"We wrześniu bieżącego roku na obszarze Krakowa wchodzi w życie całkowity zakaz palenia węglem i drewnem. Oznacza to nowe wyzwania, w które w większym niż dotąd stopniu powinna się zaangażować administracja rządowa. 

Pierwszym z nich jest likwidacja tych kilku tysięcy kotłów węglowych, które mimo zbliżającego się zakazu wciąż jeszcze pozostały w użyciu na terenie Krakowa. To najtrudniejsze przypadki, z których część dotyczy m.in. mieszkańców pozbawionych dostępu do sieci gazowej i miejskiej sieci ciepłowniczej, przy równoczesnej nieraz przestarzałej sieci elektroenergetycznej stwarzającej zagrożenie awarii przy nadmiernym przeciążeniu."

W odpowiedzi z 5 sierpnia 2019 minister Tchórzewski odpisał:

https://sejm.gov.pl/

 

"[...] w ostatnim czasie dostęp do sieci gazowej uzyskali mieszkańcy rejonu ulic Dziekanowickiej i Powstańców" - pisze minister energii.


W lutym 2019r o sprawie pisała krakowska Wyborcza. Wtedy gazociąg zablokował ZIKIT, z uwagi na brak koncepcji przebudowy obu ulic. W rozmowie z gazetą rzecznik prasowy Michał Pyclik zapewnił, że w 2020r. gaz do mieszkańców ulic Dziekanowickiej i Powstańców popłynie. Jak widać nie do końca.

fragment artykułu z GW Kraków luty 2019

To skoro wg ministerstwa i miasta sieć gazowa jest to czemu jej nie ma? Spróbujemy o to zapytać.

Archiwum BWiP: skan artykułu nadesłany przez mieszkańców ulicy.